Zaproszony przez Marcina czułem się w obowiązku stawić się na miejscu zbiórki. Zapowiadana trasa z Kościerzyny do Czarnej Wody miała obfitować w liczne atrakcje.
W pociągu zebrało nas się 8 osób. Wyjazd z Gdańska, przesiadka w Borkowie i stacja końcowa Kościerzyna.
Ze stacji PKP trochę przez miasto i wreszcie las. Trasa wyznaczona przez Marcina nie należała trudnych. Nawigacyjnie i kondycyjnie do sprostania przez każdego. Nie było ciężkich podjazdów czy chaszczowania a po obfitych opadach dnia wcześniejszego nawet zapiaszczone drogi gruntowe nie dawały się mocno we znaki. Były kąpiele, pstrąg smażony w Wojtalu czy małe zimne piwko pod dworcem w Gdańsku. Dzień obfitował bardziej w aurę słoneczną i ciepłą z odrobiną wiatru prosto w twarz.
Więcej zdjęć jak zawsze na RwM:
http://rwm.org.pl/relacje/?mode=galeria&id=3796&uid=922
[map style=”width: auto; height:400px; margin:20px 0px 20px 0px; border: 1px solid black;” maptype=”OSM” gpx=”http://michal.mizera.pl/wp-content/uploads/czarna_woda.gpx”]