Transport niewygodnej i ciężkiej głowicy NEQ to nie lada wyzwanie. Jej nieforemność oraz waga przysparzają wielu problemów z magazynowaniem i transportem. Pomóc może stosowna wydmuszka. Zapraszam to relacji z tego jak ją wykonałem.
17kg głowicy czuć, w rękach, w nogach… nosić to żadna przyjemność.
Firma DeltaOptical przygotowała dla nas pokrowiec transportowy wykonany co prawda solidnie, z miękką wyściółką w środku, ale nie ma skorupki. Być może ta fabryczna z kartonu będzie pasowała, nie wiem bo nie mam, wyrzuciłem :/. W związku z tym faktem zostałem zmuszony do wykonania jej własnoręcznie.
Co potrzebujemy poza w/w pokrowcem ? Nie dużo :) Formę wytniemy w styropianie o grubości 10cm. Wymiar torby to 2x50x53cm więc potrzebujemy dwóch kawałków styropianu. Każdy market budowlany nam pomoże i za około 40zł kupimy całą paczkę (nie sprzedają na sztuki). Do tego potrzebujemy nożyk, taki do tapet oraz lutownicę transformatorową i kawałek drutu z kabla o przekroju 2,5mm kw. Dwóch kawałków sklejki 9mm 50x53cm i trochę kleju stolarskiego
Zaczynamy od przycięcia kawałków na potrzebny wymiar. Kładziemy głowicę i odrysowujemy na styropianie jej kształt. W lutownicy transformatorowej grot zastępujemy drutem 2.5 i wyginamy go w coś co ma jeden kąt prosty. Nagrzewamy i zanurzamy w styropianie. Nie jest to może najszybsza metoda ale jest w miarę dokładna i co najważniejsze, nie brudzi tak bardzo otoczenia jak wycinanie nożykiem. Głębokość na jaką wycinamy naszą wydmuszkę to 7cm w każdym styropianie. Ponieważ w najcieńszym miejscu styropian ma 3cm to warto się zabezpieczyć przed jego pęknięciem. Podklejamy zatem wspomnianą sklejkę pod spody obydwu kawałków. Co prawa waga wzrośnie o jakieś 2kg ale pokrowiec na tyle się usztywni, że na czas transportu można spokojnie na nim trzymać ciężarki czy co tam innego chcemy. Pokrowiec jest mocno wypełniony, nic nie lata. Zachęcam do wykonania we własnym zakresie, poziom trudności oceniam jako łatwy :)